najlepszym dowodem na fantastyczne podejście do dzieci jest mój synek. Najpierw płakał i nie chciał chodzić bo bez mamy. Dzięki fajnym ciociom nie tęskni tak do mamy, ciocie przytulą zabawią a mały chętnie chodzi do klubiku, ciężko go czasami stamtąd wyciągnąć przed zamknięciem